O podejściu Polaków do toalet publicznych – czyli o czym pamiętać przy ich planowaniu i projektowaniu
Toalety publiczne nie są ulubionym miejscem Polaków. Wciąż jest ich za mało. Te, które są dostępne, mają opinię zaniedbanych miejsc oraz należy korzystać tylko w ostateczności.
2018-12-26, 11:20

Z badań przeprowadzonych przez firmę Formica Group wynika, że dla 85% Polaków typowa publiczna toaleta daleko odbiega od standardów higienicznych. 66% wskazuje na nieszczególnie przyjemny zapach. W 44% przypadkach głównym mankamentem publicznych ubikacji jest brak papieru toaletowego. Z kolei dla 40% Polaków nie oferują one wystarczającej prywatności.

Publiczna toaleta: blaski i cienie

Które miejsca publiczne są na bakier z toaletami publicznymi? Na podium znajdują się szalety na dworcach kolejowych (52%). Z kolei ubikacje w pubach i barach są darzone szczególną niechęcią przez 41% pytanych. Zaraz za nimi znajdują się toalety w parkach miejskich - 39% uważa je za najbrudniejsze.

Na szczęście są takie miejsca publiczne, które są dobrze postrzegane pod kątem czystości toalet. Są nimi lotniska. Tamtejsze toalety zostały wskazane jako brudne tylko przez 4% odpowiadających w badaniu firmy Formica Group. Ponadto Polacy zwracają też uwagę na problem niemycia rąk przez innych korzystających z publicznych ubikacji.

Punkt widzenia zależy od sposobu korzystania

Podejście Polaków do toalet zmienia się w zależności od miejsca, gdzie muszą z nich skorzystać. W sferze publicznej, dla 33% z nich nie ma znaczenia czy jest to toaleta typu unisex, a kolejne 31% świadomie korzysta z tego typu miejsc.

Wszystko jednak zmienia się, gdy Polacy są w pracy. W tym wypadku 71% czuje potrzebę posiadania toalet dostosowanych do płci. 45% skorzystałoby rzadziej z ubikacji w pracy, gdyby była to toaleta typu unisex.

Co ma płeć do toalet?

Czy postrzeganie toalet zmienia się z uwagi na płeć? Okazuje się, że tak. Panie częściej zwracały uwagę na higieniczne aspekty korzystania z toalety publicznej. Z kolei Panowie skupiali się głównie na wygodzie i byli gotowi wybaczyć toaletom więcej. 4% mężczyzn nie potrafiło nic zarzucić publicznym toaletom, u kobiet takie zdanie wystąpiło u 2% respondentek.

Ponadto kobietom dużo bardziej przeszkadza brak higieny (89% w stosunku do 80% u mężczyzn), brak odpowiedniego wyciszenia (37% u kobiet, 27% u mężczyzn), zapach (71% kobiet, 60% mężczyzn) czy brak wyposażenia w papier czy mydło (tu różnica jest jeszcze większa - wskazuje na to 50% kobiet i tylko 35% mężczyzn).

Większe przywiązanie do tradycyjnego, „dwupłciowego” modelu łazienek wykazują w Polsce kobiety. Ponad połowa z nich (55% przy 39% w przypadku mężczyzn) woli używać toalet przeznaczonych dla jednej z płci. Również w sferze konwenansów, bardziej tematem przejmują się panie - 37% z nich czułoby się niezręcznie korzystając z toalet typu unisex.

Jeżeli chodzi o mężczyzn, tylko co czwarty z nich uważałby to za niezręczne. Polscy mężczyźni uważają, że w publicznych toaletach jest zbyt gorąco (uważa tak 17% ankietowanych mężczyzn a tylko 11% kobiet). Mężczyźni ponad dwa razy częściej wskazywali na stan toalet w miejscu pracy - 20% z nich uważa je za najbrudniejsze, podczas gdy tylko 9% kobiet ma takie zdanie. Odwrotna sytuacja ma miejsce w przypadku klubów. Klubowe toalety za najgorsze uważa 39% kobiet, a tylko 34% mężczyzn. Więcej mężczyzn zauważa też przypadki niemycia rąk (40% mężczyzn i 37% kobiet).

Pokoleniowe przemiany

W Polsce podejście do toalet publicznych zmienia się wraz z wiekiem. Największe wymagania co do ich stanu mają ludzie młodzi. W przedziale wiekowym 18-24 aż 90% respondentów uważa publiczne toalety za niehigieniczne. Ten odsetek spada wraz z rosnącym wiekiem ankietowanych i w segmencie 55+ uważa tak już tylko 75% pytanych.

Prawie dwa razy większy odsetek najmłodszej grupy wiekowej (18-24), w porównaniu z najstarszą (55+) deklaruje, że czuje się dobrze i swobodnie korzystając z toalet bez podzielności płciowej. Dynamicznie zmieniający się świat, podejście do wolności, wygody i zasad społecznych powodują, że nawet tak osobiste tematy jak korzystanie z łazienki podlegają zmianom.

- Wyniki naszego badania pokazują niezbyt przyjazny obraz toalet publicznych w oczach Polek i Polaków. Operatorzy tego typu obiektów mają dużo do nadrobienia w zapewnieniu odpowiedniego standardu, nie tylko w zakresie samej czystości, ale i prywatności. Jedną z możliwości podniesienia standardu toalet publicznych jest zastosowanie odpowiednich materiałów przy ich budowie. Dla przykładu laminat jest tworzywem niezwykle odpornym na uszkodzenia mechaniczne, a zarazem nie sprawiającym problemów w utrzymywaniu w czystości. Jednak bez zmiany myślenia w zakresie zapewnienia należytej przestrzeni prywatnej w toaletach publicznych, wizerunek tego typu miejsc publicznych nie ulegnie zmianie. Polki i Polacy dalej będą je omijać szerokim łukiem - wyjaśnia Peter Rush, CEO Formica Group.

Badanie firmy Formica Group zostało przeprowadzone w lipcu tego roku na reprezentatywnej grupie 2000 dorosłych Polaków - metodą ankietową.

KONTAKT / AUTOR
Marcin Niewęgłowski
All 4 Comms
607980270
POBIERZ JAKO WORD
Pobierz .docx
Biuro prasowe dostarcza WhitePress
Copyright © 2015-2024.  Dla dziennikarzy
Strona, którą przeglądasz jest dedykowaną podstroną serwisu biuroprasowe.pl, administrowaną w zakresie umieszczanych na niej treści przez danego użytkownika usługi Wirtualnego biura prasowego, oferowanej przez WhitePress sp. z o.o. z siedzibą w Bielsku–Białej.

WhitePress sp. z o.o. nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz odesłania do innych stron internetowych zamieszczone na podstronach serwisu przez użytkowników Wirtualnego biura prasowego lub zaciągane bezpośrednio z innych serwisów, zgodnie z wybranymi przez tych użytkowników ustawieniami.

W przypadku naruszenia przez takie treści przepisów prawa, dóbr osobistych osób trzecich lub innych powszechnie uznanych norm, podmiotem wyłącznie odpowiedzialnym za naruszenie jest dany użytkownik usługi, który zamieścił przedmiotową treść na dedykowanej podstronie serwisu.